Fashion Revolution - "Be curious, find out, do something."
Fashion Revolution – Be curious, find out, do something.
Wpływ człowieka na środowisko naturalne a także na społeczeństwo stał się częścią debaty publicznej. Niewątpliwie wpisuje się on w szerszy kontekst zachodzących zmian społecznych. Idea zrównoważonego rozwoju obejmuje coraz więcej branż, nie omijając swym zasięgiem także branży modowej. Mimo, że coraz więcej firm deklaruje skupienie w swojej strategii na zrównoważonym podejściu do mody, skala zmian w całym sektorze wydaje się być wciąż niewielka.
Koncepcja zrównoważonej mody wciąż jest pojęciem dla nas nowym, a z najnowszego raportu Accenture o odpowiedzialnej konsumpcji i zrównoważonej modzie w Polsce 2020, wynika, że wciąż prawie 1/3 ubrań zalegających w naszych szafach została wyprodukowana w Azji. Większość z nas uważa, że rozumie metki, a pochodzenie marki utożsamia z krajem produkcji ubrań. Nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji działań dużych koncernów modowych, często nie mając pojęcia o większości z nich.
Tymczasem odpowiedzialność za środowisko i społeczeństwo to wspólne zadanie firm oraz konsumentów. Najprawdopodobniej nie jest możliwe wdrożenie niezbędnych zmian, bez budowania świadomości konsumentów i rozsądnego przywództwa firm, które stoją za produkcją i sprzedażą ubrań. To właśnie te firmy, które jako pierwsze i w najbardziej przejrzysty sposób dostosują swój model biznesowy do kryteriów, które powinna spełniać zrównoważona moda, mają szansę zyskać kredyt zaufania od konsumentów, zaś utrata zaufania może bezpośrednio przełożyć się na wysokość przychodów firm.
Czy jesteśmy zatem w stanie wprowadzić zmiany przy takiej świadomości konsumentów i przedsiębiorców?
W kwietniu 2020, jak co roku, począwszy od 2013 roku, świętujemy Fashion Revolution Week. Okoliczności globalnej pandemii COVID-19 sprawiają, że tym razem większość inicjatyw odbywa się online: prelekcje, czy webinary, które pozwalają nam wziąć udział w dyskusji dotyczącej istotnych zmian w branży odzieżowej. Cyfrowa kampania łączy blogerów, influencerów i ogół społeczeństwa, aby edukować, inspirować i wezwać przemysł modowy do działania. Dzień 24 kwietnia (Fashion Revolution Day) ma być symobliczną datą, kiedy konsumenci mają szansę zadać firmom pytania o warunki produkcji ubrań, łańcuch dostaw a także odpowiedzialne praktyki, które wdrażają, żeby pozytywnie wpływać na standardy produkcji ubrań na świecie. Mówiąc krótko – uzyskać szczerą odpowiedź na proste pytanie: Who made my clothes?
Ideą brytyjskiej organizacji Fashion Revolution, założonej po tragicznych wydarzeniach w Bangladeszu w 2013 roku, jest rewolucyjne przekształcenie całej branży mody, włączając w to wszystkich w ramach całego łancucha dostaw, począwszy od rolnika, na kosumencie kończąc.
Chcąc upamiętnić ofiary katastrofy, organizacja od 2013 roku aktywnie nakłania przedstawicieli branży odzieżowej do wdrażania coraz bardziej odpowiedzialnych praktyk. Globalny ruch Fashion Revolution zachęca, by w każdą rocznicę katastrofy zawalenia się kompleksu fabrycznego w Rana Plaza, który wypada 24 kwietnia, przyłączyć się do kampanii Fashion Revolution Week – jednoczącej miliony ludzi na całym świecie, którzy pragną zmian: producentów, projektantków, liderów biznesu, detalistów i decydentów politycznych. To również niesamowita działalność pełnych pasji wolontariuszy z ponad 100 krajów, którzy inspirują i szerzą wiedzę dotyczącej odpowiedzialnej mody.
Celem Fashion Revolution jest świętowanie pozytywnego wpływu mody na świat oraz wszystkich tych, którzy swoimi działaniami się do tego przyczyniają. Twórcy ruchu uważają, że przejrzystość jest pierwszym krokiem do transformacji branży.
No bo jeśli, jako producenci, nie dostrzegamy problemów we własnym łańcuchu dostaw, nie możemy przyczynić się do jego świadomej zmiany. Jeśli natomiast jako konsumenci nie wiemy, kto jest odpowiedzialny za produkcję naszych ubrań, nie możemy być pewni, że zostały one uszyte w bezpieczny sposób, z uwzględnieniem uczciwego wynagrodzenia za wykonaną pracę.
Dlatego właśnie Fashion Revolution, jako globalne przedsięwzięcie, ma za zadanie ponownie połączyć poszczególne elementy łańcucha dostaw w jedną całość, gdzie każdy pracownik jest ważny i szanowany za swoją pracę. Inicjatywa, poprzez celebrowanie wielkich i małych historii rolników, pracowników fabryk, firm i kupców, konsumentów i aktywistów pokazuje reszcie branży, iż zmiany są możliwe, a zaangażowanie coraz większej społeczności osób, którym naprawdę zależy na dynamice tych zmian, napawa dużym optymizmem.
Zachęcam do zgłębienia wiedzy na temat akcji, korzystając z materiałów dedykowanych kampanii dostępnych na stronie https://www.fashionrevolution.org/. :)
Paulina